Z pedofilskim gangiem skutecznie rozprawiają się wielkopolscy policjanci. Zaczęło się od informacji z Interpolu - międzynarodowej organizacji policyjnej. Potem pierwsze zatrzymanie - 24-latek z Pomorskiego, który w swym komputerze miał dziesiątki ohydnych filmów i zdjęć. Pod koniec maja policja, w kilku polskich miastach jednocześnie, zatrzymała 10 pedofilów. Wśród nich byli emerytowany żołnierz, dziennikarz i pracownik teatru. Mieszkaniec Rumii jest kolejny. "I nie ostatni" - zapowiadają mundurowi.

Przy rozpracowywaniu grupy polscy policjanci po raz pierwszy zastosowali tzw. podsłuch internetowy. Dzięki nowoczesnej technologii na żywo mogli monitorować poczynania pedofilów, którzy wymieniali się i handlowali swoimi kolekcjami. Teraz nie wymkną się sprawiedliwości, bo prokurator ma niezbite dowody ich winy. Za rozpowszechnianie zakazanych zdjęć grozi do ośmiu lat więzienia.