Zanim jednak policja dotarła do szpitala, zalana pielęgniarka zdążyła zrobić już kilka zastrzyków i podać pacjentom leki. Pytanie tylko, czy te, co trzeba. Nie wiadomo jeszcze, czy wszyscy przetrwali pijaństwo siostry bez uszczerbku na zdrowiu.
Napruta kobieta trzeźwieje, a prokurator czeka, aż będzie mógł ją przesłuchać.
Zgroza! Pijana pielęgniarka robiła pacjentom zastrzyki! I to na nocnym dyżurze! Dopiero przed północą jeden z pacjentów świdnickiego szpitala wyczuł smród alkoholu. Policja przyjechała natychmiast. Po dmuchnięciu w balonik wyszło, że kobieta miała 2,5 promila alkoholu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama