Maluchy ciepło wspominają swój dwumiesięczny pobyt w Arabii Saudyjskiej. Arabscy lekarze byli zachwyceni ich stanem zdrowia. Olga i Daria rozwijają się prawidłowo - pisze "Fakt".

"Byłyśmy na spotkaniu z królem Abdullahem. Osobiście chciał sprawdzić, jak się czują rozdzielone siostrzyczki" - mówi mama bliźniaczek Wiesława Dąbrowska.

W sobotę nasze bliźniaczki wróciły do Janikowa. Czekała na nie rodzina. Olga i Daria rzuciły się w ramiona stęsknionej babci. Radosnym okrzykom i uściskom nie było końca.

Po świętach siostrzyczki trafią do bydgoskiego szpitala wojskowego. Tam przejdą rehabilitację pod okiem specjalistów. Cała dokumentacja powędruje do lekarzy z Arabii Saudyjskiej. To oni zdecydują o dokładnej dacie kolejnej operacji bliźniaczek.

Bo dziewczynki czeka jeszcze poważna operacja odtworzenia ostatnich odcinków przewodu pokarmowego. Już za rok lekarze chcą sprawić, że organizmy Olgi i Darii będą funkcjonować całkiem normalnie - donosi "Fakt".