Awionetka Palter 32 wystartowała z miejscowości Machowce na Śląsku. Pilot miał zamiar lądować w Waremieniu. Tuż przed lądowaniem ponformował jednak, że zmienia decyzję i leci nad Jezioro Solińskie.

Po kilku chwilach jednak awionetka spadła na znajdujący się wokół lotniska zalesiony teren. Samolot momentalnie stanął w płomieniach. Pięć osób lecących nim zginęły na miejscu. Policja i inne służby ustalają teraz, dlaczego doszło do tej katastrofy.

Reklama