Adam Fularz ze Wspólnoty Wyznaniowej Ras Tafari poinformował PAP, że demonstracje mają wyruszyć o godz. 15 z trzech miejsc w centrum stolicy; wszystkie zakończą się przed Sejmem. Nie zostały one zarejestrowane w urzędzie miasta.

"Słysząc o niemożności zorganizowania pochodów przez inicjatywę Wolne Konopie (domagającą się legalizacji marihuany), Wspólnota Ras Tafari postanawia ogłosić dziś, z racji odpowiedniej pogody, trzy marsze na terenie miasta stołecznego Warszawy" - napisał Fularz w piśmie przesłanym PAP.

Reklama

"Zablokujmy nieco ruchu w tym mieście. Ogłośmy też światu, że zabrania ludziom w Polsce się na ulicach spotykać" - dodał.

Stołeczny ratusz odmówił wcześniej z przyczyn formalnych rejestracji demonstracji inicjatywy Wolne Konopie. Decyzję podtrzymał wojewoda mazowiecki.

Reklama

Jak powiedział w środę PAP Marcin Ochmański z biura prasowego urzędu miasta, inicjatywa chciała zorganizować w centrum Warszawy, w godzinach popołudniowego szczytu komunikacyjnego, po trzy przemarsze przez kolejne 12 dni. "Odmowa rejestracji nastąpiła z przyczyn formalnych, nie miała związku z organizatorem. Demonstracje mogły przyczynić się do poważnych utrudnień w ruchu i mieć wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców. Organizatorzy nie chcieli kompromisu, otwarcie ogłaszali, że chodzi im o to, by spowodować utrudnienia komunikacyjne, nie byli skłonni do ustępstw" - podkreślił Ochmański.



Przypomniał także, że w maju manifestacja inicjatywy Wolne Konopie została zarejestrowana.

Reklama

Rastafarianie tworzą wspólnotę światopoglądową i religijną. W centrum rastafarianizmu jest Jah - Duch Boży, Zwycięski Lew Plemienia Judy, Wybraniec Boży i Król Królów Etiopii. Ruch ten związany jest z muzyką reggae i jej odmianami. Symbolem rastafarian stały się barwy: zielono-żółto-czarne i lew w koronie, trzymający berło - wcielenie Jah.

Ruch Ras Tafari oznacza obecnie przyjęcie określonego stylu życia: unikanie tzw. twardych narkotyków (akceptacja marihuany), alkoholu, wegetarianizm. Rastafarianie przeciwstawiają się zachodniej cywilizacji, która - według nich - jest nowym Babilonem, działającym destrukcyjnie na człowieka i niszczącym w nim dobro.