Były prezydent odebrał wyróżnienie po ponad roku od jego przyznania przez opolską radę miasta. Kalendarz Wałęsy nie pozwalał mu jednak wcześniej przyjechać do Opola. "Dałem wam rok, żebyście się zastanowili, czy dobrze zrobiliście" - żartował honorowy opolanin.

Reklama

"Wytrwaliście, cieszę się, że mogę dziś odebrać ten tytuł, czuję się włączony do waszej społeczności" - podkreślił były prezydent.

Na uroczystości nie było radnych PiS. Violetta Porowska i Tomasz Kwiatek pytani przez "Gazetę Wyborczą" o powody nieobecności, tłumaczyli się nawałem pracy. Z kolei Patryk Jaki odpowiedział wprost: "Nie ma mnie w ratuszu, bo głosowałem przeciwko przyznaniu tego tytułu Wałęsie. Ten człowiek nic nie zrobił dla Opola i pewnie podczas uroczystości chwalił się, że sam obalił komunizm".