Jak poinformował PAP we wtorek rzecznik podkarpackiej policji podkom. Paweł Międlar, sygnał o przepełnionym busie policja otrzymała od mieszkańca Jarocina.
"Policyjny patrol zatrzymał do kontroli mercedesa sprintera i ustalił, że w pojeździe przeznaczonym do przewozu dziewięciu osób znajdowało się ich trzykrotnie więcej. Busem, oprócz kierującej, jechała opiekunka i 26 dzieci - uczniów szkoły w Jarocinie. Dzieci wracały po zakończonych lekcjach do domów. Były rozwożone do miejsc zamieszkania na terenie gminy" - dodał.
Kierująca mercedesem 29-letnia kobieta została ukarana dwoma stuzłotowymi mandatami: pierwszym za przewożenie zbyt dużej liczby pasażerów, a drugim - za niezapięcie pasów przez opiekuna dzieci.
W ostatnim czasie policjanci z Podkarpacia ujawnili kilka przypadków przewożenia zbyt dużej liczby pasażerów. Kilka dni temu zatrzymali kierowcę dostawczego volkswagena, który w części ładunkowej przewoził 12 osób; inny kierowca busa przewoził o dziesięcioro pasażerów więcej niż było siedzeń.
Tydzień temu w Nowym Mieście nad Pilicą w Mazowieckiem nieprzystosowany do przewozu dużej liczby osób bus zderzył się czołowo z ciężarówką. Autem jechało 18 osób: kierowca i 17 osób do pracy w pobliskim sadzie. 16 osób zginęło na miejscu, dwie zmarły w szpitalu.