Sąd zobowiązał rodziców dziecka do podjęcia rodzinnej terapii psychoedukacyjnej. Nad rodziną ustanowiony został stały nadzór kuratora, który co miesiąc ma zdawać sprawozdania z sytuacji w rodzinie, funkcjonowania dziecka w szkole oraz informować o przebiegu leczenia psychiatrycznego jego matki.

Reklama

W uzasadnieniu orzeczenia sędzia Kinga Gryglewska podkreśliła, że rodzina Sebastina wymaga jeszcze bardzo dużo pracy. "Uchylenie rodziny zastępczej to jest szansa dla tej rodziny, aby podjąć próbę wyjścia na prostą" - powiedziała.

Sebastian w lutym trafił do domu dziecka, po tym jak okazało się, że żyje w bardzo złych warunkach. Jego rodzice są chorzy. Od kwietnia chłopiec przebywał w rodzinie zastępczej, którą była babka dziecka.