Jak nieoficjalnie dowiedział się "Presserwis", pula zaproszeń na piątkową uroczystość dla dziennikarzy spoza Trójki była niewielka, a na korytarzach żartowano, że to koncert z okazji 85-lecia Programu III. "To był koncert Trójki, zresztą bardzo dobry, ale Polskie Radio ma jeszcze kilka innych anten" - komentuje Maria Szabłowska, która jako jedna z nielicznych dziennikarek Programu I pojawiła się na imprezie.

Reklama

Tadeusz Sznuk, związany z Polskim Radiem od 1964 roku, przyznaje, że nie otrzymał zaproszenia na piątkowe wydarzenie. W Teatrze Polskim w Warszawie zabrakło także m.in.: Bogdana Tomaszewskiego, Tomasza Zimocha i Danuty Żelechowskiej.

"Kiedy jest mało miejsca, zawsze może się zdarzyć, że ktoś poczuje się poszkodowany" - mówi prezes Polskiego Radia SA Jarosław Hasiński. "Ten koncert powierzyliśmy Trójce, miał promować markę Moje.polskieradio.pl" - tłumaczy.

Gwiazdą piątkowego wieczoru był Sting, który wykonał w Teatrze Polskim cztery utwory i któremu prezes Hasiński wręczył honorowy Złoty Mikrofon. Oprócz niego wystąpili: Perfect, T.Love, Raz Dwa Trzy, Robert Gawliński, Maciej Maleńczuk, Anna Maria Jopek i Caro Emerald. Piątkową galę prowadzili Marek Niedźwiecki i Grażyna Torbicka, na scenie pojawiali się także dziennikarze Trójki, m.in.: Wojciech Mann, Piotr Baron, Agnieszka Szydłowska, Kuba Strzyczkowski i Marcin Kydryński.