Jak tłumaczyła w poniedziałek prokurator, badano czy ewentualne nieprawidłowe poinformowanie o zagrożeniu i sposób przeprowadzenia ewakuacji mieszkańców przez służby publiczne mogły przyczynić się do śmierci czterech osób, których ciała wyłowiono z rozlewiska.
Kompleksowa opinię w sprawie prawidłowości ewakuacji przygotowała dla śledczych Szkoła Główna Służby Pożarniczej w Warszawie. Wynika z niej, że działania starosty sandomierskiego i burmistrza Sandomierza związane z ewakuacją były prawidłowe.
Powódź zalała prawobrzeżny Sandomierz w nocy 19 maja. W ciągu następnych kilku dni wyłowiono z wody zwłoki pięciu osób w wieku od 50 do 88 lat. Prokuratura badała sprawę śmierci czterech z nich, m.in. niepełnosprawnej kobiety.