Według zaopiniowanej pozytywnie przez komisję sprawiedliwości i praw człowieka nowelizacji Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, w przypadku bezczynności organu sąd będzie mógł ukarać go grzywną - z urzędu albo na wniosek strony. Grzywna może maksymalnie sięgać - zgodnie z ustawą - do wysokości dziesięciokrotnego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w roku poprzednim.

Reklama

"Nowelizacja ma przyczynić się do zwiększenia efektywności oddziaływania skarg na bezczynność organów administracji państwowej" - napisali w uzasadnieniu autorzy projektu z sejmowej komisji nadzwyczajnej "Przyjazne państwo".

Zgodnie z obecnymi przepisami, kiedy urząd przekracza termin na wydanie zezwolenia czy innej decyzji administracyjnej, można wnieść skargę do organu wyższej instancji, a dopiero potem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sąd nie może jednak nałożyć na organ administracji grzywny, lecz jedynie w wyroku zobowiązać do przestrzegania ustawowych terminów.

Możliwość nałożenia grzywny istnieje aktualnie dopiero w przypadku, gdy - mimo decyzji sądu - organ administracji nadal nie wywiązuje się z ustawowych terminów. "Dotychczas przewidziana w przepisach grzywna jest w istocie rzeczy karą za niewykonanie wyroku sądu, a nie karą za samą bezczynność" - zwrócili uwagę pomysłodawcy projektu.

Jeżeli projekt wejdzie w życie, sąd przy rozpatrywaniu skargi na przewlekłość działania organów administracji będzie miał możliwość nałożenia grzywny wcześniej niż dotychczas - już w wyroku uwzględniającym skargę na bezczynność, a nie dopiero na etapie odrębnej skargi. Od uznania sądu ma zależeć, czy grzywnę wymierzać, czy też nie, w każdej konkretnej rozpatrywanej sprawie.