Piotr Majchrzak, uczeń Technikum Ogrodniczego, 11 maja 1982 r. ok. godz. 21 na ul. Fredry przy kościele Najświętszego Zbawiciela w Poznaniu został - według rodziny - wylegitymowany, zaatakowany i pobity przez oddział ZOMO. Zmarł 18 maja w szpitalu, nie odzyskując przytomności.

Reklama

Sąd uznał, że Piotr Majchrzak prowadził działalność opozycyjną, jednak nie znalazł dowodu na to, że został on zabity przez funkcjonariuszy ZOMO i że w dniu śmierci ewentualną agresję zomowców spowodowała działalność niepodległościowa ofiary.

"A tylko bezsporne udowodnienie tego faktu pozwoliłoby na zasądzenie zadośćuczynienia" - powiedziała uzasadniając wyrok sędzia Agata Adamczewska z Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Wyrok nie jest prawomocny.