Jak poinformował w poniedziałek naczelnik pionu śledczego oddziału IPN w Rzeszowie Grzegorz Malisiewicz, śledztwo wszczęto "w sprawie zbrodni nazistowskiej stanowiącej jednocześnie zbrodnię wojenną i zbrodnię przeciwko ludzkości polegającej na zabójstwie bliżej nieustalonej liczby osób narodowości żydowskiej przez funkcjonariuszy państwa niemieckiego jesienią 1943 r. lub 1944 r. w Manasterzu woj. podkarpackie, ze względu na ich przynależność do tej grupy narodowej".

Reklama

Postępowanie ma ustalić okoliczności śmierci osób, których szczątki odnaleziono w Manasterzu. Prokuratorzy sprawdzą również czy osoby te zmarły w wyniku przestępstwa. Będą chcieli ustalić sprawców czynu oraz pociągnąć ich do odpowiedzialności karnej.

Prokuratorzy rzeszowskiego IPN otrzymali już z Prokuratury Rejonowej w Przeworsku akta postępowania w sprawie znalezienia szczątków kości ludzkich 13 czerwca 2011 r. w Manasterzu.

Malisiewicz podkreślił, że "w chwili obecnej nie można udzielić dalszych szczegółowych informacji na temat tej sprawy, gdyż śledztwo znajduje się w początkowym etapie".

W Manasterzu kilka dni temu przypadkowo odkryto zbiorową mogiłę. Fragmenty kości ludzkich zauważyła przechodząca obok osuwiska dziewczynka. Podczas oględzin znaleziska natrafiono na kolejne.