Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy, do zdarzenia doszło w kafejce internetowej znajdującej się w siedzibie Agory - wydawcy "Gazety Wyborczej" - przy ulicy Czerskiej.
Reklama
Rzecznik komendanta stołecznego policji mł. insp. Maciej Karczyński potwierdził, że do kawiarni internetowej wszedł mężczyzna, który w pewnym momencie zaatakował 37-latka. Rzecznik KSP dodał, że sprawca zadał ofierze dwa ciosy nożem w plecy i uciekł.
Policja poszukuje sprawcy, zabezpieczyła nagrania z monitoringu i przesłuchuje świadków. Z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy wynika, że napastnik był w przeszłości wielokrotnie widziany przez ochronę budynku w okolicy kafejki internetowej.
Komentarze (70)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeRok 1939 był straszny i takie piekło przechodzą teraz narody wschodu. Nim do tego doszło, ludzie zmienili stosunek do siebie nienawiść i pogarda, kpina i szyderstwo wobec drugiego człowieka stała się normą. I rozpętały się mordy i faszyści doszli do władzy, a porządek z nimi zrobili komuniści /drudzy bez serca i litości dla inaczej myślących/ i nie było miejsca dla nihilizmu i kpin z cudzego bandytyzmu. Dożyło mi się powrotu głupoty ludzkiej. I nie będę tą osobą, która się śmieje ostatnia. Da Bóg nie dożyję tego, do czego Wasza postawa wobec niedoszłego mordercy doprowadzi w kraju.
Na nich ciągle ktoś napada tylko jakoś nic im nie jest tak jak np. adwersażowi
Urie Brodzkiego.