Jak powiedziała PAP Aneta Łukowska z zespołu prasowego podlaskiej policji, w wypadku brało udział sześć samochodów, w tym cztery ciężarówki.

Ofiary wypadku podróżowały busem iveco, którym jechało w sumie najprawdopodobniej siedem osób. Zginęło trzech mężczyzn, jeden w wieku ok. 20 lat i dwaj w wieku ok. 50 lat.

Reklama

Według wstępnych informacji policji, jadący od strony Białegostoku ciężarówką kierowca zza wschodniej granicy, zjechał na przeciwległy pas ruchu, zderzył się czołowo z iveco, które zostało zepchnięte do rowu i dachowało.

W rowie znalazła się jeszcze jedna ciężarówka, w którą wcześniej uderzył ten tir, a także citroen berlingo, których prawdopodobnie sam zjechał z drogi, chcąc uniknąć zderzenia. Oprócz ofiar śmiertelnych, pięć osób jest niegroźnie rannych. Kierowca, który - jak wskazują ustalenia - doprowadził do wypadku, ma złamaną rękę.

Droga jest wciąż zablokowana, policja ocenia, że utrudnienia potrwają jeszcze ok. dwóch godzin. W obu kierunkach są długie kolejki aut oczekujących na odblokowanie przejazdu.

Miejsce wypadku można objechać. Jadąc z Białegostoku kierowcy powinni w Jeżewie kierować się na Łomżę. Jadąc od Warszawy, już w Ostrowi Mazowieckiej policja kieruje ruch również w kierunku Łomży. Można też w Zambrowie kierować się na trasę przez Wysokie Mazowieckie.