Patrol straży miejskiej znalazł nieprzytomnego mężczyznę leżącego w rowie. Po sprawdzeniu, że nie wykazuje on żadnych reakcji, strażnicy wezwali karetkę pogotowia, która przewiozła 40-latka do szpitala w Nowej Dębie - informuje portal miejski.
Po wykonaniu dokładnych badań, okazało się, że mężczyzna jest w stanie upojenia alkoholowego i występuje u niego początkowa faza obrzęku mózgu. Badanie wykazało też poziom alkoholu we krwi. Wynosił on... 13,74 promila.