Wtedy też wybudzenie ze śpiączki wejdzie w decydującą fazę. Trudno jednak teraz przewidzieć jaki będzie stan chłopca po wybudzeniu - mówi profesor Janusz Skalski. Chodzi o to, czy podczas wychłodzenia nie zaszły zmiany w głowie chłopca.
Nie wiemy co wydarzyło się w głowie, szczególnie u dzieci jest to ważne żeby obserwować i opierać się na stanie klinicznym bardziej niż na badaniach dodatkowych - powiedział profesor.
Dwulatek z małopolskich Racławic - wyszedł z domu w samej piżamie w nocy z soboty na niedzielę i dopiero po kilku godzinach został znaleziony. Pod opiekę lekarzy trafił skrajnie wychłodzony. O zaginięciu dziecka poinformowała policję rodzina. Dziecko zostało znalezione kilkaset metrów od domu.