Jak pisze "Express Ilustrowany" ze wstępnych wyników przeprowadzonej w środę sekcji zwłok wynika, że przyczyną zgonu Moniki Zbrojewskiej była niewydolność wielonarządowa po przebytej operacji.
Z uwagi na tajemnicę lekarską nie podajemy żadnych dalszych informacji - poinformował Przemysław Nowak, rzecznik prokuratury okręgowej w Warszawie.
Monika Zbrojewska zmarła 30 października bm. Miała 43 lata. O jej śmierci poinformował serwis informacyjny Adwokatury Polskiej.
Była wiceministrem sprawiedliwości. Związana z Uniwersytetem Łódzkim, była ekspertem prawa karnego. Napisała ponad 100 publikacji z zakresu postępowania karnego, prawa karnego skarbowego oraz prawa wykroczeń i postępowania w sprawach o wykroczenia.
Ostatnio było o niej głośno na dwa dni przed wyborami, gdy straciła pracę w resorcie. Jak informował "Fakt", została zatrzymana, gdy prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. Trafiła też do izby wytrzeźwień.
Komentarze (20)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszea zarazem zabierają powietrze innym ,tak jak
Pani wiceminister. Pisopat jest jak choroba zakazna , trzeba uważać rzeby cie nie zarazili.
Operacji specjalnej!
Szkoda mlodej kobiety ,ktora prawdopodobnie zostala zaszczuta ,nie wytrzymala presji ,nie potrafila zejsc ze swiecznika. Byla w kleszczach ludzi ,ktorzy widocznie takiej osoby potrzebowali.
dobrze ze ten PO&PSL sie zakonczyl.
Wspolczoje bardzo calej Rodzinie tej madrej ,moldej kobiety ,ktora za wczesnie odeszla z tego swiata.
Za duzo bylo smierci ,bez wyjasnien.
PISowski ciemny lud sylabizowac komuna nauczyla, ale czytanie ze zrozumieniem juz przerasta ich mozliwosci intelektualne
nawiasem dodając, może coś na wzór "aksamitna rewolucja" Czechy - Słowacja to dla Polski dobre wyjście? Z góry zastrzegam, kraj na wschód od Wisły to WOLSKA!