Przede wszystkim tak zwane cele miłości i widzenia intymne, ale nie będzie też telewizorów i dvd. Pobyt w więzieniu ma nie być przyjemny - usłyszał reporter RMF FM.
Zgodnie z planami ministerstwa sprawiedliwości ponad połowa skazanych ma być skierowana do przymusowego zatrudnienia.
Dlatego powstaną zasoby więziennej siły roboczej, z której mogłyby korzystać samorządy. Więźniowie będą pracować interwencyjnie przy budowie dróg, chodnikach i remontach.
Mieliby także pomagać pomagać osobom starszym, chorym i niepełnosprawnym. Nad projektem pracuje zespół wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego.