Marcin Szyndler z Komendy Głównej Policji powiedział, że decyzja o wyborze optymalnego środka transportu ma zapaść jutro.
Aby powiedzieć w jaki ostatecznie sposób zatrzymany trafi do Polski potrzebujemy odpowiedzi z kilku instytucji, które zapytaliśmy o transport. Dopiero wtedy ułożymy cały plan przywiezienia do kraju Kajetana P. - powiedział Szyndler. Wśród tych instytucji są przede wszystkim linie lotnicze. Jednak sam transport musi być bezpieczny dla zatrzymanego, policjantów i osób postronnych.
Najtańszy byłby przelot samolotem rejsowym, ale Kajetan P. musiałby zostać odizolowany od pozostałych pasażerów. Śledczy pytają więc przewoźników o możliwość takiego ulokowania zatrzymanego. Od odpowiedzi uzależniają wybór rozwiązania.
Mężczyzna jest podejrzany o to, że 3 lutego zabił 30-letnią Katarzynę J. i poćwiartował jej ciało. Kilkanaście dni był poszukiwany. Uciekał między innymi przez Niemcy i Włochy.
Funkcjonariusze ostatecznie zatrzymali go na Malcie. W miniony czwartek maltański sąd zgodził się na ekstradycję Kajetana P. do Polski. Sam podejrzany się temu nie sprzeciwił.