Ponownie na rzece Narew pomiędzy Serockiem a Jadwisinem na Mazowszu stwierdzono obecność oleistej substancji. Inspektorzy WIOŚ w Warszawie oraz przedstawiali CLB są w drodze na miejsce zdarzenia, aby rozpoznać zagrożenie - poinformowała w środę na Twitterze rzecznik prasowa Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska Agnieszka Borowska.
W sobotę doszło do wycieku oleju turbinowego z zakładu Energa Elektrownie Ostrołęka. Olej wpłynął do kanału zrzutowego uchodzącego do rzeki Narwi. Według ministerstwa środowiska, ilość wyciekłej substancji szacuje się na 3-5 ton. Zanieczyszczeniu uległa Narew na odcinku 35 km. Skutki zdarzenia monitorują Inspektorzy Delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Ostrołęce.
W niedzielę oficer prasowy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Makowie Mazowieckim mł. kpt. Bartosz Kołodziejski poinformował PAP, że w miejscach, gdzie rozstawione zostały zapory, Narew jest czysta.
Minister środowiska Henryk Kowalczyk zapowiedział kontrolę WIOS w zespole elektrowni Energa w Ostrołęce.