"Pokazuje to, że także ówcześni mistrzowie murarscy czasem oszczędzali i szli na łatwiznę" - ocenia Adam Bartosz - dyrektor mieszczącego się w tym zabytkowym budynku muzeum okręgowego.

Po skuciu tynków ze ścian okazało się, że wykonawcy poprzedniego remontu w XIX wieku duże fragmenty ścian zamiast cegłami wypełnili byle jakim gruzem. A potem swoją fuszerkę ukryli pod tynkiem.

Reklama

Teraz ekipa remontująca ratusz musi poprawić to, co zepsuli jej poprzednicy sprzed dwóch wieków. Ale nie będzie to takie proste, bo ratusz jest zabytkiem.

Wydłubany gruz trzeba zastąpić cegłami, ale muszą one spełnić określone wymagania. Powinny być wzorowane na gotyckich, z których tarnowski ratusz został zbudowany na przełomie XV i XVI wieku.

Reklama