Ukradli 10 tysięcy złotych. Kupowali na kartę żywność, ubrania, a nawet sprzęt AGD i RTV. Wpadli przez głupotę. Nie wiedzieli, że namierzenie ich przez policję będzie banalnie proste.

Policja nie musiała się specjalnie trudzić. Wystarczyło wziąć wyciągi z konta i sprawdzić daty i miejsca operacji dokonanych kartą. Później funkcjonariusze sprawdzili nagrania z monitoringu miejskiego i dowiedzieli się z nich, że złodziejami są rzekomi bohaterowie.

Reklama

"Obaj, 52-letni mieszkaniec powiatu kłobuckiego oraz jego 40-letni kolega, zostali w poniedziałek zatrzymani" - powiedziała Joanna Lazar z częstochowskiej policji.

Kolejowym strażnikom postawiono już zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z wykonywanymi obowiązkami służbowymi, kradzież karty oraz wyłudzenia pieniędzy w kwocie ponad 10 tysięcy złotych. Śledczy wnioskowali o ich tymczasowe aresztowanie.