W sobotę na łamach Gazety Wyborczej ukazał się artykuł o obscenicznychwiadomościach, jakie ksiądz, rzecznik białostockiej kurii, miał wysyłać nieznajomej kobiecie. Gazeta opublikowała treść wiadomości, a także filmiki, jakie ksiądz miał wysyłać kobiecie.
Na artykuł w sobotę zareagowała Kuria Metropolii Białostockiej, która wydała komunikat w tej sprawie.
Ksiądz zawieszony
"Kuria Metropolitalna Białostocka informuje, że w związku z ukazaniem się informacji medialnych dotyczących ks. Andrzeja Dębskiego, decyzją abp. Józefa Guzdka, metropolity białostockiego, został on natychmiast zawieszony w wykonywaniu powierzonych mu zadań w archidiecezji białostockiej" - napisano w komunikacie, który został podpisany przez wicekanclerza kurii ks. Ireneusza Kozińskiego.
Współpracę z księdzem zakończyła też Redakcja Audycji Katolickich TVP, która na Twitterze wyraziła "oburzenie skandalicznym zachowaniem" księdza i poinformowała o natychmiastowym zakończeniu współpracy przy programie "Ziarno" i innych produkcjach. Podała też, że wycofała z emisji odcinki "Ziarna" i wszelkie materiały z udziałem księdza.