Rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło w ostatni piątek za porozumieniem stron i wejdzie w życie z końcem sierpnia. Jednak bez obowiązku świadczenia pracy przez pana Walesica, bo w tym przypadku doszło do przekroczenia uprawnień i nie możemy tolerować takich zachowań – mówi sekretarz województwa świętokrzyskiego Mariusz Bodo dla portalu Radio Ostrowiec. Pani pokrzywdzona, pracownica urzędu, zgłosiła się do nas chyba w czwartek z panią dyrektor oddziału, że u siebie w pomieszczeniu znalazła część nadajnika elektronicznej niani... Po godzinach pracy zaczęliśmy więc sprawdzać pomieszczenia w pobliżu i w pokoju pana kierownika została znaleziona druga część systemu niania – opowiada.

Reklama

Z nieoficjalnych ustaleń Radia Ostrowiec wynika, że Paweł Walesic, miał nagabywać podwładną i dlatego zdecydował się na jej podsłuchiwanie.