Rzecznik prasowy KWP w Lublinie nadkom. Andrzej Fijołek poinformował, że zawiadomienie o przypadkach naruszenia nietykalności cielesnej dwóch 12-latek przez jednego z nauczycieli złożyły matki dziewczynek. Według rodziców, do czynów miało dochodzić w październiku ub.r. w jednej ze szkół na terenie gminy Wojciechów.
"Dotykał, ocierał się, prowokował"
Chodziło o naruszanie przestrzeni osobistej, dotykanie, ocieranie się, zbliżanie się i prowokowanie sytuacji, w których przestrzeń intymna była naruszona – wymienił policjant.
Fijołek zastrzegł, że policja zbiera materiał dowodowy, a postępowanie jest na początkowym etapie. Będziemy przesłuchiwać świadków i pewnie same te dziewczynki w obecności psychologa czy w sądzie zostaną przesłuchane. Na chwilę obecną są dwa zawiadomienia dotyczące tej samej osoby i takich zachowań – powiedział dodając, że nikomu nie postawiono zarzutów.
Nauczyciel odszedł z pracy
Według informacji policji, nauczyciel odszedł z pracy w szkole.
Anna Koper z Kuratorium Oświaty w Lublinie poinformowała, że postępowanie wyjaśniające na polecenie kuratora wszczął rzecznik dyscyplinarny dla nauczycieli przy wojewodzie lubelskim. To jest sam początek tego postępowania. Na rozpoznanie sprawy – zebranie dowodów, przesłuchanie świadków - rzecznik ma trzy miesiące - powiedziała.
Za naruszenie nietykalności cielesnej grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.