Mija 200 dni od tragicznego w skutkach pożaru Centrum Handlowego na warszawskiej Białołęce. Płomienie, które wybuchły 12 maja tego roku, pochłonęły ogromną halę handlową, pozostawiając po sobie zgliszcza i wywołując ogromne straty materialne.
Pożar Marywilskiej 44. Koniec oględzin
Policjanci z Komendy Stołecznej Policji wraz z Prokuraturą Krajową zakończyli oględziny terenu pogorzeliska, obejmującego aż 6 hektarów. Celem tych działań było przede wszystkim zabezpieczenie materiału dowodowego, który pozwoli na ustalenie dokładnych przyczyn wybuchu pożaru. Śledczy skupili się również na odzyskaniu mienia utraconego w wyniku pożaru.
Odzyskane mienie
Jak wynika z najnowszych informacji, działania policjantów przyniosły konkretne efekty. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. 8 bankomatów, 33 sejfy oraz 48 kasetek. Udało się również odzyskać blisko 1,9 mln zł w gotówce, ponad 1 kg złota w sztabkach oraz 3 kg biżuterii. Część z tych przedmiotów została już zwrócona właścicielom.
Tragiczne skutki pożaru
Warto przypomnieć, że pożar Centrum Handlowego Marywilska 44 miał tragiczne skutki. Ogień zniszczył nie tylko tysiące metrów kwadratowych powierzchni handlowej, ale także pozbawił pracy około 700 osób. Wielu przedsiębiorców straciło dorobek swojego życia. Chociaż minęło już pół roku od wybuchu pożaru, śledztwo w tej sprawie wciąż trwa.