Były lider Ligi Polskich Rodzin pozwał TVN za naruszenie dóbr osobistych po tym, gdy w maju tego roku w programie "Teraz My" poinformowano, że na jego domu w Święto Flagi oraz Święto Konstytucji 3 Maja nie wywieszono biało-czerwonej flagi.

Giertych, który przed sądem domagał się przeprosin w telewizji, twierdził, że dom, który pokazano w programie sprzedał przed rokiem, a teraz mieszka w innym domu, na którym flagę wywiesił.

Reklama

Jak powiedziała sędzia Joanna Korzeń, stan tej sprawy "jest niesporny", a dobra osobiste powoda "zostały niewątpliwie naruszone", ponieważ w minireportażu pokazano dom, którego właścicielem była już inna osoba.

W krótkim uzasadnieniu sąd przypomniał, że Giertych był jednym z inicjatorów ogłoszenia 2 maja Dniem Flagi.

Przeprosiny za opublikowanie nieprawdziwych informacji TVN ma wyemitować przed jednym z programów "Teraz My". Orzeczenie sądu nie jest prawomocne. Rzecznik TVN Karol Smoląg powiedział PAP, że decyzja czy stacja się odwoła zapadnie po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku.