Wojciech Fibak i skandale. Prostytutki, seks, Robert de Niro...
1 Polski tenisista zapisał się w historii tego sportu między innymi jako finalista turnieju Masters, czterokrotny ćwierćfinalista turniejów wielkoszlemowych (gra pojedyncza), a także zwycięzca Australian Open (gra podwójna)
Newspix / MIECZYSLAW SWIDERSKI
2 "Stałem się ofiarą podłej, starannie zaplanowanej prowokacji dziennikarskiej, która dotyczy mojego życia prywatnego. Redakcja 'Wprost' posunęła się do niechlubnych działań, które kompromitują dziennikarstwo, a jedynym powodem pojawienia się artykułu są pogoń za nakładem i zwiększanie zysku wydawcy" - ogłosił Wojciech Fibak po publikacji tygodnika
Newspix / Piotr Charchula
3 "Wprost" napisał, że Wojciech Fibak zajmuje się kontaktowaniem młodych dziewcząt z bogatymi mężczyznami szukającymi towarzystwa za pieniądze
Agencja Gazeta / Fot. Sławomir Kamiski Agencja Gazeta
4 ''Nikt nikogo tam nie gwałcił - sami się garnęli'' - wspominał imprezy w paryskim domu Fibaka Tomasz Iwański, także były tenisista
Newspix / MIECZYSLAW SWIDERSKI
5 W 1998 roku tenisista wplątał się w kolejną aferę. Tym razem we Francji. Jego nazwisko znalazło się na liście klientów międzynarodowej grupy call-girl, ekskluzywnych dziewczyn do towarzystwa
Agencja Gazeta / ROBERT KOWLAEWSKI
6 W tym francuskim seksskandalu przesłuchiwany był nie tylko Fibak. Z domniemanego udziału w aferze musiał tłumaczyć się także aktor Robert de Niro. W śledztwie pojawiły się również nazwiska dwóch polityków oraz kilk arabskich książąt
Agencja Gazeta / Fot. Sławomir Kamiski Agencja Gazeta
7 Tłumacząc się z afery opisanej we "Wprost", Fibak stwierdził, że poznał Katarzynę Gwizdałę (znaną jako Kate Rozz) z francuskim milionerem, jej późniejszym mężem, Jeanem Manuelem Rozenem
Newspix / TEODOR KLEPCZYNSKI
8 Być może też przedstawił Fryderyka Chopina dla George Sand? Dzięki Bogu oboje możemy powiedzieć, że w naszym przypadku nie było tak wyolbrzymionych okoliczności" - odpowiedziała na to oświadczenie Kate Rozz wraz ze swoim mężem. "Bez żadnej umowy, bez żadnego planu, poznaliśmy się w normalnych okolicznościach, w otoczeniu wielu ludzi na kolacji, w miejscu publicznym. Zakochaliśmy się w sobie jak miliony ludzi. Tyle co tu można powiedzieć" - tłumaczyła
Agencja Gazeta / Fot. Bartosz Bobkowski Agencja Gazeta
9 "Ja tak na tenis nie patrzę, zawsze bardziej od urody interesował mnie poziom sportowy" - mówił kilka lat temu tenisista
Newspix / Aleksander Majdanski
10 Śledztwo w sprawie międzynarodowej siatki prostytutek prowadzone przez francuski wymiar sprawiedliwości pod koniec lat 90. położyło się cieniem na nazwisku Fibaka. Prokuratorzy i sąd sprawdzali każdą plotkę. Tenisista podejrzewany był nawet o używanie przemocy wobec jednej z prostytutek. Nie postawiono mu jednak żadnych zarzutów
Agencja Gazeta / Fot. Tomasz Wierzejski AG
11 Po zakończeniu kariery sportowej Fibak zamieszkał za granicą. Pełnił funkcję konsula honorowego w Monako
Agencja Gazeta / Fot. Cezary Aszkiełowicz Agencja Gazeta
12 "Gdy w latach 80. kupowałem jak szalony obrazy Basquiata, czyniłem to tylko dlatego, że byłem oczarowany jego twórczością i osobowością. Poznałem go, kiedy prowadzał się z Warholem, żyli bardzo trendy. Co drugi dzień bywali w najmodniejszej nowojorskiej restauracji Mr. Chow i słynnym klubie Studio 54, gdzie spotykali się Mick Jagger, Jim Jarmusch, Robert De Niro. Właściwie byłem jednym z pierwszych poważnych kolekcjonerów, który się nim zainteresował" - wyznał tenisista w wywiadzie udzielonym tygodnikowi "Przekrój" w 2011 roku
Newspix / PRZEGLAD SPORTOWY
13 Tłumacząc się z afery opisanej we "Wprost", Fibak stwierdził, że poznał Katarzynę Gwizdałę (znaną jako Kate Rozz) z francuskim milionerem, jej późniejszym mężem, Jeanem Manuelem Rozenem. Kate Rozz w specjalnym oświadczeniu stwierdziła, że poznała się z mężem bez żadnych dodatkowych umów, że zwyczajnie się w sobie zakochali
Agencja Gazeta / Fot.Beata Kitowska AG
14 Polski tenisista zapisał się w historii tego sportu między innymi jako finalista turnieju Masters, czterokrotny ćwierćfinalista turniejów wielkoszlemowych (gra pojedyncza), a także zwycięzca Australian Open (gra podwójna)
Newspix / MIECZYSLAW SWIDERSKI
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję