"Od paru dni dwóch polityków, Grzegorz Napieralski i Marek Wikiński, uporczywie wmawia mi, że jestem zmęczony. Panowie, sprawdźmy kto jest zmęczony, a kto jest w formie. Zapraszam Was do wspólnego biegu. Proponuję dziesięć kilometrów, najlepiej o siódmej rano w Łazienkach w Warszawie. W poniedziałek jestem na Kongresie Gospodarczym w Katowicach, ale już od wtorku możecie wybrać dowolny dzień. Czekam do niedzieli 22 maja. Mam nadzieje, że nie zabraknie wam odwagi i obaj przyjdziecie".
Grzegorz Napieralski odpowiedział premierowi w programie TVN24 "Fakty po Faktach". Zdaniem lidera SLD propozycja Tuska jest niepoważna. Napieralski stwierdził, że lepiej spotkać się na poważnej politycznej debacie o najważniejszych sprawach dla Polaków.
"Gdyby przyjąć taki sposób myślenia, to najlepszym premierem byłaby Irena Szewińska. Siłę trzeba mieć w umyśle, a nie w nogach. Ja bym chciał się zmierzyć z premierem w kwestii najważniejszej: jaka powinna być Polska. Porozmawiajmy jak zmieniła się Polska i z czym idziemy do wyborów. Ja proponuję premierowi poważną debatę" - powiedział Napieralski w TVN24.