Decyzja o organizacji takich obchodów w 2015 roku zapadła kilka miesięcy temu, jeszcze przed kryzysem na Ukrainie. Jednak w związku z rosyjską aneksją Krymu politycy PiS apelowali do ministra kultury, aby wycofał się z pomysłu.
Rzecznik polskiego MSZ Marcin Wojciechowski poinformował Polskie Radio, że wiceszefowa MSZ podtrzymała w Moskwie chęć zorganizowania Roku Polskiego. Uważamy, że należy rozdzielić sprawy polityczne od wymiany kulturowo-społecznej. Jesteśmy za utrzymaniem przygotowań do Roku Polski w Rosji - powiedział Wojciechowski.
Dodał, że tę decyzję jednogłośnie poparła Rada Polonijna. Działacze polonijni uważają, że byłoby bardzo dużym błędem rezygnowanie z możliwości przedstawienia Polski i polskiego stanowiska w różnych sprawach - dodał Wojciechowski.
Jak podkreślają dyplomaci, obchody w 2015 roku mają być skoncentrowane głównie na sprawach społecznych i kulturowych, a nie na kwestiach politycznych.