Ukraińskie władze szacują liczbę rosyjskich żołnierzy przy granicy na 10 - 15 tysięcy. Kijów mówi o tym, że liczebność się zmniejsza, ale nie oznacza to, że nie ma zagrożenia dla Ukrainy. Rosjanie są skoncentrowani zarówno od strony Rosji, jak i samozwańczej Republiki Naddniestrza, która formalnie jest częścią Mołdawii. Aktywnie działa także rosyjski wywiad wojskowy. Rzecznik MSZ Jewhen Perebijnis przyznaje, że ogółem liczba wojskowych u granic Ukrainy się zmniejszyła, jednak nie jest to powód, aby odetchnąć z ulgą ponieważ tak naprawdę trudno powiedzieć, jakie są zamiary Rosjan.

Reklama

Tymczasem, według ukraińskich wojskowych, samochody, ciężarówki i technika wojskowa z Krymu, którą zwracają Ukraińcom Rosjanie jest specjalnie uszkadzana. Siekierami niszczono, na przykład, silniki. Wiadomo już, że część w ogóle nie zostanie zwrócona. Zabrano zapasy żywności i umundurowania. Ukraińskie władze zapowiadają, że wystąpią z pozwami do międzynarodowych sądów.