"Strona rosyjska nie zapewniła pełnej realizacji umowy w ramach swoich zobowiązań" - poinformowało MSZ Azerbejdżanu, dodając, że Moskwa "nie zrobiła nic, aby uniemożliwić" Armenii dostarczenie sprzętu wojskowego siłom separatystycznym w enklawie.
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew i premier Armenii Nikol Paszynian spotkali się w sobotę w Brukseli na rozmowach za pośrednictwem Unii Europejskiej, których celem jest rozwiązanie trwającego od dziesięcioleci konfliktu, wskazuje AFP.
Moskwa chce odzyskać kontrolę
Baku i Erewan próbują wynegocjować porozumienie pokojowe z pomocą Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, których rosnące zaangażowanie dyplomatyczne na Kaukazie irytuje Moskwę.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował w Wilnie po szczycie NATO, że rosyjscy żołnierze sił pokojowych opuszczą Górski Karabach do 2025 roku. Wynika to, jak powiedział, z wygaśnięcia wcześniej zawartej umowy między krajami.
W sobotę, chcąc odzyskać kontrolę, Rosja zaproponowała zorganizowanie spotkania ministrów spraw zagranicznych Armenii i Azerbejdżanu i zasugerowała podpisanie przyszłego traktatu pokojowego w Moskwie.