Pierwsze gniazda zauważono już dwa lata temu. Ale od tej pory owad zadomowił się na dużym obszarze francuskiej Akwitanii. Pozbycie się go nie jest takie proste, bo opanował lasy i zagnieździł się wysoko na drzewach.
Szerszeń z Chin to gatunek, który żywi się pszczołami, ale nie atakuje ludzi. Mimo to Francuzi biją na alarm, bo jak tak dalej pójdzie - to wkrótce zacznie brakować pożytecznych pszczółek, które dają przepyszny miód.
We Francji grasuje azjatycki szerszeń. I co gorsze, poluje na pszczółki. Nad Loarę trafił przez przypadek w 2004 roku - przyjechał z samych Chin. Tak mu się spodobało w tym europejskim kraju, że rozpanoszył się na dobre.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama