Nowy amerykański łazik poleci na Marsa za siedem lat i będzie szukał śladów życia z przeszłości czerwonej planety. Swój projekt przedstawiła kosmiczna agencja NASA.
Sześciokołowy pojazd będzie niejako młodszym bratem łazika Curiosity, który obecnie bada powierzchnię Marsa. Różnica polega na tym, że Curiosity sprawdza, czy na planecie kiedykolwiek panowały warunki do życia, a nowy łazik będzie szukał faktycznych śladów życia. Astrobiolog NASA Abigail Allwood tłumaczy, że zadaniem misji będzie poszukiwanie dowodów istnienia mikroorganizmów.
Łazik ma także pobrać i zapakować próbki marsjańskiej gleby. Zostaną one sprowadzone na Ziemię i przebadane w najlepszych laboratoriach. Misja ma kosztować półtora miliarda dolarów.