Zdaniem europosła Marka Siwca, Polska za tak zwaną pieremyczkę, czyli łącznik gazociągu Jamał II poprowadzony przez nasz kraj, dopuściła się zdrady.

Reklama

Pierwszy raz przedstawiciele Polski podpisali dokument, który jest wbrew fundamentalnym założeniom Polski wobec Ukrainy - oburzał się Marek Siwiec w Radiu ZET. - Za dwa miliardy dolarów, bo tyle mieliśmy zarabiać na "pieremyczce", mieliśmy zdradzić Ukrainę. Wszystkie rządy przez ostatnie dziesięć lat stały jak skała i nie zgadzały się na to, bo to jest próba ominięcia Ukrainy. I Ukraińcy o tym wiedzieli - argumentował europoseł.

Strzał, który wykręciliśmy sobie w relacjach z Ukrainą, to jest rana, która będzie musiała się długo goić - nie ma wątpliwości polityk.

Jeżeli państwo traktujecie to lekceważąco, to radzę zmienić filozofię, bo to jest po prostu sabotaż - zwrócił się Marek Siwiec do Jacka Protasiewicza i Stanisława Żelichowskiego, także gości audycji w Radiu ZET.