Co się dzieje na Ukrainie? Czytaj relację DZIENNIK.PL>>>
Zdjęcie dwóch mężczyzn z zakrwawionymi twarzami spoglądających z wyrzutem na ukraińskiego milicjanta obiegło świat. Twarze rannych Ukraińców - ojca i syna - uchwycił freelancer z Reutersa, Vlad Sodel na początku demonstracji. Przez ostatnie trzy miesiące publikowały je media na całym świecie, komentując że ten kadr przejdzie do historii.
W mediach społecznościowych zaczęło się poszykowanie bohaterów wstrząsającej fotografii.
Okazało się, że jest nim Mykoła Kuzniecow, profesor Narodowej Akademii Nauk Ukrainy oraz jego syn. Nie wiadomo, czy mężczyźni byli uczestnikami demonstracji, czy tylko poszkodowanymi przypadkowymi przechodniami.
Kuzniecow, podobnie jak sanitariuszka Olesia Żukowska, której dramatyczną walkę o życie śledzili z napięciem użytkownicy Twittera, dzięki mediom społecznościowym przestali być już tylko bezimiennymi ofiarami ukraińskiego dramatu.
W tym samym kierunku poszedł sztab Sprzeciwu Narodowego na kijowskim Majdanie, który zaczął publikować na swoim profilu na Twitterze fotografie i dane ofiar ostatnich starć z milicją. Kilkanaście nazwisk ofiar pojawiło się wraz z ich wizerunkami. I podpisem "Byli młodzi i odważni".
Opozycja przekonuje wszystkich tych, którzy wydarzenia z Kijowa obserwują z fotela przed telewizorem, że śmierć na Majdanie to nie tylko rosnące z dnia na dzień statystyki, leżące na chodnikach ciała. Za liczbami kryją się konkretni ludzie, z imionami, nazwiskami i pozostawionymi w żałobie rodzinami.
Komentarze (30)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeLeb to odrąbać Tobie , sieczkobrzęku, bo do niczego Ci nie służy!
Modlę się za Ciebie. Matce, musi być bardzo, bardzo smutno. Szkoda słów . . .
Biedni ci Ukraińcy, ale z Polakami jest podobnie.
Istnieją pseudo-niezawisłe państwa, a Polska jest jednym z nich.
"Nowy Ekran" wygląda, nie tylko mi, na propagandowy organ agenturalny ( który udaje medium opozycyjne), więc nic dziwnego, że podają tam sensacje zgodne z instrukcjami z moskiewskiej centrali.
Jak chcesz to popieraj PIS. A zwycieski J.Kaczynski da ci taki dobrobyt, ze po nastepnych 4 latach Polska skonczy jak Wenezuela gdzie,
1) Hipermarkety sprzedaja towary po zanizonych cenach (regulowanych przez panstwo). Wprawdzie to sie sprawdzilo przez pierwsze pare miesiecy, az polki sklepowe zostaly oproznione ale teraz nie maja co sprzedawac.
2) Przez to ze panstwo chce wszytsko kontrolowac, kumoterstwo i korupcja rozpasaly sie do niewyobrazalnych rozmiarow.
3) Upanstwowione zaklady, gospodarstwa rolne przestaly byc konkurencyjne i wydajne, bo i po co, skoro panstwo wszystko zalatwi i o wszystko sie zatroszczy.
A to sa wlasnie punkty programu PIS jaki nam niedawno przedstawiono.
Co na to Wyborcy Tuska !!!
To co wywalczyli robotnicy to wyksztalcone prymitywy Polskie sprzedaly !!!
zamiast Tyrana.