Doktor Bartłomiej Biskup w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową tłumaczy, że zabrakło mu politycznego sprytu i doświadczenia. Zdaniem politologa, o rodzącym się ruchu Kukiza można powiedzieć, że "występuje tam kryzys profesjonalizacji". Ruch ten - w opinii eksperta - nie jest dobrze zorganizowany, a do tego dochodzą jeszcze ambicje i niesnaski personalne.

Reklama

Politolog zwraca też uwagę, że spadek poparcia dla ruchu Pawła Kukiza, to efekt związany z charakterem wyborów prezydenckich i parlamentarnych.

Wybory prezydenckie dotyczą konkretnej osoby, w parlamentarnych także ważny jest lider, ale, jak wyjaśnia doktor Biskup, bez struktur i liderów list niewiele się zdziała.

W ostatnim czasie doszło też do sporów wewnątrz ruchu Kukiza i gestów wyrażających rozczarowanie jego postawą. Między innymi grupa byłych sztabowców i współtwórców jego sukcesu opublikowała list otwarty, w którym wyraźnie sugeruje, że Kukiz odchodzi od ideałów głoszonych podczas kampanii prezydenckiej.

Zdaniem Bartłomieja Biskupa, stoi przed nim bardzo poważne wyzwanie scalenia wszystkich środowisk i tych radykalnych, jak i tych nieco łagodniejszych i przekonanie ich do własnych koncepcji. Jeśli, zaznacza ekspert, Paweł Kukiz ma charyzmę i będzie ją potrafił wykorzystać, to może mu się to udać, ale będzie to niezwykle trudne zadanie.

Reklama

Paweł Kukiz zaprosił do rozmowy autorów listu, między innymi: Patryka Hałaczkiewicza - szef sztabu, Patryka Wilda - współtwórcę programu wyborczego i Tomasza Ochockiego - pełnomocnika wyborczego. Spotkanie ma się odbyć dziś.