"Otóż aby bronić siebie Janusz Palikot reaktywował wymyśloną bajeczkę o konflikcie między Donaldem Tuskiem i Grzegorzem Schetyną. Emanacją tego <konfliktu> - jak twierdzi - jest sytuacja wyborcza w lubelskiej PO. Grupę skupioną wokół swojego rywala bez wahania nazywa Palikot <żołnierzami Schetyny>, sam natomiast <staje po stronie Donalda Tuska> - napisała na swoim blogu Joanna Mucha.
"Parę słów do Janusza Palikota. My wszyscy, posłowie, senatorowie, wszyscy stoimy po stronie Donalda Tuska. Nie waż się mieszać premiera do swoich prywatnych, śmiesznych wojenek. Wara" - dodała posłanka PO.
"Jestem tym zasmucony, taką wypowiedzią Nie powinna używać takiego języka. Mam nadzieję, że będzie miała odwagę przeprosić za taki język w relacjach między nami" - dodał poseł PO.
Palikot przyznaje, że nie wie, za co Mucha tak go nie lubi. Według posła PO jego partyjna koleżanka zaistniała w polityce głównie dzięki urodzie. A czym przebił się w polityce sam Palikot? "Świńskim ryjem" - uważa poseł PO.