"PiS i premier Jarosław Kaczyński daje ostateczny dowód tego, że nadal wykonuje zobowiązania Okrągłego Stołu" - mówił Giertych dziennikarzom przed Sejmem. Jego zdaniem, debata jest dowodem na wspieranie postkomunistów, które zainicjował Lech Wałęsa.
Lider LPR wprost zarzucił premierowi, że podaje rękę postkomunistom, którzy "znajdowali się już na marginesie". "Wyciąga ich pan z błota, w które sami wpadli w ostatniej kadencji. Wyciąga ich pan z trudnej sytuacji, bo takie są wymogi Okrągłego Stołu" - uważa Giertych.
Dzisiejsza debata jest zdradą Polski, panie premierze! - grzmi Roman Giertych. Telewizyjny pojedynek między Jarosławem Kaczyńskim a Aleksandrem Kwaśniewskim lider LPR nazwał wykonywaniem zobowiązań Okrągłego Stołu i dowodem na wspieranie postkomunistów.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama