"Będzie ofensywa pana prezydenta w terenie" - mówi "Rzeczpospolitej" jeden z polityków PiS. Lech Kaczyński pojawi się na dużych wiecach i mniejszych spotkaniach. Będzie rozmawiał z obywatelami, którzy do tej pory mieli okazję oglądać głowę państwa jedynie w telewizorze.

Reklama

To pomysł na ocieplenie wizerunku prezydenta. Pracują nad tym Michał Kamiński, minister w Kancelarii Prezydenta, oraz rzecznik PiS i eurodeputowany Adam Bielan. Obaj od lat uchodzą za specjalistów od wizerunku Lecha Kaczyńskiego.

Kamiński z Bielanem przeforsowali koncepcję, aby na politykę miłości uprawianą przez rząd Donalda Tuska odpowiedzieć tym samym - pisze "Rzeczpospolita". To dobry wstęp do kampanii prezydenckiej w 2010 roku.

"Polacy chcą widzieć prezydenta jako człowieka dobrodusznego, opiekuńczego, a nie będącego ośrodkiem agresji" - komentuje Piotr Tymochowicz, specjalista od kreowania wizerunku.