To najprawdopodobniej właśnie były grecki dyplomata, Fivos Fengaras, podejrzany o związki z trójmiejskimi gangsterami, jest rzekomym "mocodawcą" biznesmena Sławomira Julke, który oskarża o korupcję prezydenta Sopotu - ustaliła "Rzeczpospolita".

Reklama

Były konsul honorowy Grecji w Polsce Fivos Fengaras do końca lat 90. był jednym z najbardziej wpływowych mieszkańców Trójmiasta - przypomina gazeta. Na organizowanych przez niego imprezach bywali znani politycy, biznesmeni, dyplomaci, oficerowie służb specjalnych oraz gangsterzy.

Z ustaleń „Rz” wynika, że to o niego pytają śledczy prowadzący sprawę afery sopockiej. Interesuje ich związek Fengarasa z podejrzewanym o korupcję prezydentem Sopotu Jackiem Karnowskim oraz biznesmenem Sławomirem Julke, który ujawnił korupcyjną propozycję jaką miał złożyć mu prezydent Sopotu.

„Działam w Sopocie naprawdę bardzo jednoznacznie. Niejednokrotnie zdarzało mi się wyrzucać kogoś np. z Łazienek Północnych, np. z Alei Sępiej i myślę, że niejednej osobie nacisnąłem na odcisk” - gazeta przypomina słowa Karnowskiego, które wygłosił kilka dni temu. Przy Alei Sępiej - jak wyjaśnia "Rz" - w pięknej zabytkowej willi mieszkał do niedawna właśnie Fengaras.

Reklama

W 2005 r. - jak ustaliła gazeta - gmina wypowiedziała umowę dzierżawy z Fengarasem. Sąd prawomocnie nakazał mu opuszczenie lokum. Były grecki dyplomata nie odpuścił jednak - zażądał 7 mln zł odszkodowania. Sprawa trafiła do sądu.