"Wniosek najpierw trafi do kancelarii prawnej, by został uzupełniony i był dobrze przygotowany merytorycznie. Jeszcze w tym tygodniu chcemy zebrać pod nim podpisy i złożyć go w TK" - powiedział Napieralski.
Szef SLD tłumaczy, że jego partia kwestionuje przede wszystkim "kryterium daty zastosowane w ustawie". Według niego, pomostówki przysługują tylko tym osobom, które do 1 stycznia 1999 roku przepracowały co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach albo wykonywały przez ten czas pracę o "szczególnym charakterze".
Z tego samego powodu ustawę zawetował Lech Kaczyński. Rządowi udało się obalić sprzeciw prezydenta tylko dzięki pomocy SLD. Ale ceną za poparcie lewicy, była zgoda na ustawę utrzymującą emerytalne przywileje dla nauczycieli i przyzwolenie na zaskarżenia nowych pomostówek dla Trybunału Konstytucyjnego.
Na mocy rozwiązania przygotowanego przez rząd prawo do pomostówek straci ponad 750 tys. osób, głównie kolejarzy, artystów, dziennikarzy i kierowców ciężarówek. Rząd tłumaczył, że państwa nie stać już na "stare" pomostówki.