Napieralski ma prosty przepis na walkę z kryzysem. "Cały czas słyszymy o oszczędnościach, a tu odwrotnie - trzeba inwestować, szukać możliwości pobudzania polskiej gospodarki. I co najważniejsze - wszystkie działania powinny być skierowane na ratowanie miejsc pracy, czego ani prezydent, ani rząd nie robią" - powiedział szef Sojuszu.

Reklama

>>> Polacy ograniczają zakupy

Klub Lewicy podtrzymuje ofertę współpracy skierowaną do innych sił politycznych - jeśli chodzi walkę z kryzysem. "Na razie nie ma żadnego odzewu" - dodał.

Nawiązując do planów rozpisania referendum w sprawie wprowadzenia w Polsce euro, Napieralski oświadczył, że referendum takie nie ma sensu. "Polacy już wyrazili wolę bycia w Unii Europejskiej i w strefie euro" - podkreślił. Jak ocenił, pomysł na referendum to podbijanie piłeczki i odchodzenie od poważnego tematu.