Tusk zaznaczył, że solidarność rozumiana jako "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" zawodziła w XX w. "Dzisiaj jesteśmy świadkami wielkiego zmagania się między egoizmem a solidarnością" - dodał.
>>> Świętujemy rocznicę, a tniemy wydatki na wojsko
Premier ocenił, że doświadczenia Polski z lat 1980-81 i z roku 1989 nauczyły nas jednego: "że tylko praktyczny, oparty na materialnych fundamentach wymiar solidarności może stać się gwarancją bezpieczeństwa Polski i gwarancją ładu globalnego".
>>> Polska chce poszerzenia NATO
"Jeśli idea solidarności w Pakcie Północnoatlantyckim, ale i szerzej w całej naszej wspólnocie cywilizacyjnej, weźmie górę nad egoizmem, to będziemy spokojni o przyszłość państw i narodów zrzeszonych w tym pakcie" - mówił premier.