"Będzie apelacja w tej sprawie" - mówi nam osoba z otoczenia Jarosława Kaczyńskiego. Prezesa PiS, podobnie jak Ludwika Dorna, nie było na sali sądowej, gdy ogłaszano wyrok.

Reklama

>>> Kaczyński przegrał. Musi przeprosić Dorna

Warszawski sąd okręgowy uznał, że Jarosław Kaczyński musi przeprosić Ludwika Dorna za sugestie, że były wicepremier i były marszałek Sejmu nie płacił alimentów. Jednak wyrok jest jeszcze prawomocny.

Batalia w sądzie

Ludwik Dorn - niegdyś nazywany "trzecim bliźniakiem" - domagał się, by sąd nakazał Jarosławowi Kaczyńskiemu przeprosiny w mediach za "nieprawdziwe zarzuty dotyczące alimentacji", które w 2008 roku doprowadziły do "zorganizowanej nagonki politycznej" w mediach na niego i w konsekwencji usunięcia go z PiS.

Z kolei Jarosław Kaczyński wnosił o oddalenie pozwu. Twierdził, że nie mówił nigdy o niepłaceniu alimentów, a jedynie o tym, że Dorn wystąpił o obniżenie alimentów, co było "wypowiedzią oczywiście prawdziwą".