"Jak tylko zostanę oficjalnym kandydatem, pójdę do sądu" - powiedział Kurski w TVN 24. Poseł zaskarży Julię Piterę o kłamstwo w sprawie tantiem za film "Nocna zmiana". Kurski twierdzi, że zrzekł się praw majątkowych. Pitera informowała jednak, że ciągle jej pobiera.

Reklama

Nadal nie ma też decyzji w sprawie procesu o spot PiS. Politycy Platformy dziś mieli zdecydować, czy oddają sprawę do sądu. "Decyzja zapadnie we wtorek" - powiedział poseł PO Sławomir Nitras.

>>> Kurski: Prawda rozwścieczyła Platformę