Po raz pierwszy od wielu lat ponad połowa Polaków jest zadowolona z kończącego się roku - podkreślił prezydent w swym orędziu noworocznym. Przypomniał radosne, ale też tragiczne wydarzenia mijającego roku - zawalenie się hali Międzynarodowych Targów Katowickich i katastrofę w kopalni "Halemba". Podkreślił, że przy okazji takich wydarzeń Polacy zawsze są solidarni z tymi, którzy potrzebują pomocy.

Reklama

Prezydent Kaczyński przypomniał o pielgrzymce papieża Benedykta XVI do Polski. Jak powiedział, pokazała ona polskie przywiązanie do tradycji i Kościoła katolickiego, którego głową jest teraz papież z Niemiec.

Lech Kaczyński złożył Polakom w kraju i za granicą życzenia - jak najmniej trosk i jak najwięcej radości, powodzenia w życiu osobistym i zawodowym. Również tego, żeby Polacy - pod koniec 2007 roku - mogli powiedzieć, że są z Ojczyzny jeszcze dumniejsi.