Na czele komisji stanie sekretarz stanu w kancelarii premiera Adam Lipiński - dowiedziała się nieoficjalnie PAP. Wszystko to po publikacji "Newsweeka". Tygodnik ujawnił, że białostocka prokuratura nie postawiła zarzutów odpowiedzialnym za nieprawidłowości wokół budowy oczyszczalni politykom PiS, bo ci startowali w wyborach samorządowych.

Decyzję o wstrzymaniu zarzutów miał podjąć Sławomir Luks, szef Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku. "Traktuję tę sprawę bardzo poważnie. Zbadam ją bardzo dokładnie i wyciągnę wszelkie wnioski" - zapowiedział premier we wtorkowych "Sygnałach Dnia". Powołana przez niego komisja ma rozpocząć prace już w najbliższy poniedziałek.