Janusz Wojciechowski wykorzystuje już nie pierwszy raz swojego bloga w Onecie, by zaprezentować utwór wierszowany. Zdarzało mu się nawet wykonywać je osobiście, melodeklamując. Tym razem europoseł ograniczył się do opublikowania tekstu. Oto on:

Reklama

Podziwiam odważnych, co płyną pod prąd
I mimo wielkiego ryzyka
Gotowi są bronić Platformę i rząd
Przed niecnym knowaniem Rydzyka


Mam podziw niezwykłych, że pośród nas są
Prawdziwie odważni rodacy
Ich kark się nie zgina, ich serca nie drżą
Gdy mówią - PiS be! PeO cacy!


Podziwiam tych, którzy gotowi są trwać
Być z władzą i słowem i gestem
Podziwiam odważnych - bo ja, pieska mać
Ja taki odważny nie jestem!


Były prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego i były szef Najwyższej Izby Kontroli jest związany z PiS już od dłuższego czasu, ale formalnie członkiem partii stał się niedawno. To właśnie jego asystenta zamordował napastnik w łódzkim biurze grupowania Jarosława Kaczyńskiego.

Reklama